Nic dziwnego. Ludzie są różni, a co za tym idzie – inaczej patrzą na rzeczywistość, w różny sposób odczuwają i reagują. Niektórzy np. naprawdę się zamartwiają i czasami prowokują ich do tego rzeczy, które umknęłyby osobom o innym charakterze. Problemem jest to, że otoczenie zaczyna wierzyć, że faktycznie jest coś nie tak. „Gdybym ja tak odczuwał, to musiałoby rzeczywiście dziać się coś złego” – myślą inni.
Rozwiązać można to na dwa sposoby. Zredukować liczbę sytuacji, które wyzwalają negatywne emocje w narzekającej osobie. Pozwolić zrozumieć pozostałym osobom, że każdy jest inny i niektórzy reagują na napływające sygnały o wiele mocniej. Tylko jak to zrobić?
Stworzyliśmy narzędzie, które zna różnice między konkretnymi ludźmi. Dzięki temu nie tylko uświadamia wszystkim, że się różnimy, ale też dokładnie wskazuje, jak się zachowywać, by te różnice nie budziły negatywnych emocji. Dobra atmosfera jest możliwa nawet w najbardziej zróżnicowanym zespole.
