O tym, że środowisko pracy nie jest jakimś osobnym wymiarem, gdzie złe i dobre działania są zamknięte i nie opuszczają murów biur i granic wyznaczonych przez komunikatory i e-maile, wiedzą już chyba wszyscy. Warto jednak wspomnieć, że dopuszczając do nieempatycznego zachowania w organizacji, działamy na szkodę całego społeczeństwa. Wcześniej czy później skutki tego zaniedbania dotrą do nas i wpłyną na nasze samopoczucie. Rosnąca agresja, frustracja nie zniknie sama. Nasze działania mają szeroki wymiar i duży wpływ na to, w jakim społeczeństwie żyjemy.
Ile jako samorząd lub kraj wydajemy na koszty związane z utrzymaniem zdrowia psychicznego, zapobieganiem przestępstwom, utrzymaniem bezpieczeństwa publicznego? Kształcenie empatii ma szerszy wymiar, niż może nam się wydawać.