Cytując klasyka: „Na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy” („Rejs”). Pewne jest, że 40% ludzi chętnie poczeka na taką osobę i na pewno nie przerwie panującej ciszy. Być może nie odezwą się też jako drudzy ani trzeci w kolejności. Część nie odezwie się w ogóle. Nie znaczy to jednak, że nie mają zdania – wręcz przeciwnie. Chodzi o to, że niekoniecznie mają wolne pasmo komunikacyjne oraz odpowiednie wprowadzenie do rozmowy. Błędem jest oczekiwanie od takich osób, że zaczną rywalizować o uwagę z ludźmi mającymi przeciwne cechy.
Dobra komunikacja polega m.in. na tym, że wiesz, że cisza nie oznacza braku wiedzy czy opinii. Należy dostosować się do potrzeb drugiej osoby i dobrać odpowiedni styl komunikacji. Nie jest to proste, bo najpierw trzeba znać czyjeś preferencje. W tym celu najlepiej wykorzystać odpowiednie narzędzie.